Jak nie wiesz co robić rób wysokość
Tak Krzysztof Ziółkowski pisze o sobie:
Latać zacząłem w liceum, na lotni mojego ojca. W czasie studiów latałem na szybowcach i samolotach w Aeroklubie Częstochowskim. Kilkukrotnie startowałem w zawodach szybowcowych i samolotowych (w załodze z Włodzimierzem Skalikiem, kilkukrotnym samolotowym Mistrzem Świata i Europy).
Po studiach, kolega z pracy dał mi się przelecieć na 'glajcie' i zaraził mnie paralotniarstwem ale traktowałem ten sport, początkowo, jako urlopowe i zimowo-jesienne urozmaicenie. Prawdziwa przygoda z 'tekstylnym' lataniem zaczęła się dla mnie gdy po raz pierwszy pojechałem w Alpy. W tym samy roku wystartowałem w pierwszych zawodach za granicą - w Polskim Pucharze Monte Grappa. Od tego czasu regularnie startuje w zawodach polskich i miedzynarodowych.
Poza lataniem byłem też zawodnikiem w żeglarstwie, ścigałem się z sukcesami w klasach Optymist, OK-Dinghy i Omega. Chodzę po górach, pływam na windsurfingu w zimę jężdzę na nartach (przez ostanie kilka lat ze szczególnym upodobaniem za latawcem [ang. snow-kite]). Z zawodu jestem informatykiem. Jestem żonaty i mam dwóch synów.
Spotkanie odbyło się 28. listopada 2017 r.
Dziękuję!