Małe Ciche

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF
28 kwietnia 2023

Dzień pierwszy – małopolskie Unesco

Małopolska obfituje w zabytki. Tradycyjnie na naszym szlaku pod Tatry podziwialiśmy Karczmę Rzym i Zamek Suski w Suchej Beskidzkiej. W tym roku jeszcze udaliśmy się  do Kalwarii Zebrzydowskiej, miejsca , które zostało docenione w skali światowej.

Przyjęte przez UNESCO uzasadnienie wpisu Kalwarii należy zacytować w całości i skomentować niektóre szczególne jego sformułowania: Kalwaria Zebrzydowska stanowi wyjątkowy pomnik kultury, w którym krajobraz kulturowy posłużył jako rama symbolicznego przedstawienia Pasji Chrystusa w formie kaplic i alej. Jest to więc krajobraz kulturowy o wielkim pięknie i wielkiej wartości duchowej w którym elementy natury i stworzone przez człowieka łączą się harmonijnie. Kontrreformacja w końcu XVI wieku prowadziła do powielania kalwarii w Europie. Kalwaria Zebrzydowska jest wyjątkowym przykładem tego typu krajobrazu w wielkiej skali, który integruje piękno naturalne, cele duchowe i koncepcję ideału parku barokowego.

Dzień drugi – słowacka przygoda.

Przywitał nas pogodny dzień. Przez Jurgów wjechaliśmy na Słowację , aby eksplorować podziemia Jaskini Bielańskiej, jednej z najczęściej odwiedzanych jaskiń tatrzańskich.  Miejsce to zachwyca bogactwem i ornamentyką formacji naciekowych tworząc niezwykły obraz podziemnego krasu.

 Dopełnieniem pobytu u sąsiadów była wycieczka elektriczką i zwiedzanie Tatrzańskiej Łomnicy i Starego Smokowca.

Dzień trzeci – panorama z Gubałówki i wadowickie kremówki.

Nic dodać, nic ująć. Tak jak w tytule. Ponadto pogoda wyśmienita, widok rozległy, jeszcze grawitacyjny zjazd i wadowicka pychota w ustach na zakończenie.

Galeria

  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie